Dostaniesz list.
Krotki i nieoficjalny. Od kogoś, kto był ci bliski, kogo nie widziałeś od wielu lat. Będzie tam tylko adres i krótka instrukcja. Możesz próbować go zlekceważyć. Możesz próbować... W końcu i tak tam przyjdziesz. Z ciekawości, z nudów, z chęci dowiedzenia się czegoś o osobie, która ci go wysłała.
Dotrzesz do tego miejsca. Będzie niedaleko, choć nie przypomnisz sobie byś je wcześniej widział.
Już grasz w ich grę.
Już poczyniłeś pierwszy krok by być jednym z nich.
Idź i nie lękaj się.
Zostawili ci przewodnika.
Poprowadzi cię Zeszyt.